Powiat wrocławski, gmina Kąty Wrocławskie

(nazwa niemiecka: Sadewitz, w latach 1937-1945 Schill, Kreis Breslau)

 

 

Rys historyczny i stan obecny

Początki miejscowości sięgają przynajmniej pierwszej połowy XIII wieku. W 1250 roku Sadowice były wzmiankowane w bulli papieża Innocentego IV jako własność klasztoru augustianów na Piasku we Wrocławiu. Z czasem miejscowość przeszła w ręce śląskiego rycerstwa. W drugiej połowie XVI wieku właścicielem wioski był Heinrich von Kreckwitz zu Wirrwitz und Sadewitz, który około 1598 roku sprzedał majątek w Sadowicach Johannowi Sebaldowi von Sauerma. Rodzina von Sauerma pozostawała właścicielem dóbr przez ponad stulecie. W 1705 roku w Sadowicach wzmiankowano Johanna Sebalda von Sauerma, zapewne potomka wspomnianego wyżej. Jego córka Helena Ludmiła wniosła posiadłość w wianie Friedrichowi Wilhelmowi von Posadowski. W 1795 roku właścicielem majątku był Pan von Pachali. W miejscowości znajdował się pałac, folwark i młyn. Sadowice zamieszkiwały 263 osoby. W 1798 roku dobra na licytacji nabył Gottlob Albrecht von Sauerma (ur.1743r., zm.1823r.). Miejscowość jednak nie na długo wróciła w ręce Sauermów. Wilhelmine (ur.1800r., zm.1824r.), córka Gottloba Albrechta wniosła ją w wianie hrabiemu Georgowi Albrechtowi von Stosch z Mańczyc (auf Manze). W 1830 roku Sadowice liczyły 50 domów zamieszkałych przez 299 osób, z których 99 było wyznania katolickiego. Od 1808 roku w wiosce działała szkoła ewangelicka. W 1845 roku w wiosce było 49 domów, 351 mieszkańców, w tym 109 katolików. W Sadowicach znajdował się pałac i folwark, należące w dalszym ciągu do hrabiego Georga Albrechta von Stoscha z Mańczyc. Na folwarku hodowano m.in. 1300 owiec merynosów. Po śmierci hrabiego Georga Albrechta w 1863 roku jego potomkowie sprzedali majątek w Sadowicach Friedrichowi Schacht. Friderich Schacht pozostał właścicielem posiadłości przynajmniej do 1886 roku. W roku tym majątek liczył 445ha, z tego 325ha pól uprawnych, 28ha łąk, 73ha lasów, 2ha stawów, 17ha dróg i podwórzy gospodarczych. W gospodarstwie hodowano konie, bydło, świnie, a także 600 sztuk owiec. W kolejnych latach dobra odziedziczył Fritz Schacht, królewski ekonom i deputowany powiatu. Najpóźniej w 1902 roku majątek przejął porucznik Gustav von Johnston, właściciel państwa stanowego Zabrodzie (Herrschaft Zweibrodt). W 1909 roku państwo to liczyło 1673,9ha, z czego na majątek Sadowice przypadało 504,1ha. Gustav von Johnston osiągnął sukces zarówno w karierze wojskowej, jak i w administracji cywilnej. Z czasem został mianowano rotmistrzem, a następnie awansował do stopnia majora. Pełnił też funkcje starszego ziemskiego i dyrektora ziemstwa. Po jego śmierci (zmarł około 1937r.) majątkiem w Sadowicach zarządzali spadkobiercy i wykonawcy testamentu Hans Christoph von Wietersheim-Kramsta z Morawy (in Muhrau) i Wilhelm von Johnston z Sadowic (in Schill). Całkowita powierzchnia majątków wynosiła 2225,7ha, w tym dóbr w Sadowicach: 502,6ha, z tego 352,2ha pól uprawnych, 47,2ha łąk, 68,7ha lasów, 10,1ha stawów, 3,3ha ogrodu, 16,4ha dróg i podwórzy gospodarczych. W 1945 roku dobra przejęło państwo polskie. W 1947 roku folwark wraz z pałacem znalazł się pod opieką Spółdzielni Osadniczo-Parcelacyjnej. W części rezydencji urządzono świetlicę. W jaki sposób użytkownik ten dbał o powierzone mienie świadczy fakt, że w 1959 roku stan zachowania pałacu określano na 60%. Na szczęście w kolejnych latach zabytek przejęło Ministerstwo Sprawiedliwości. W 1964 i 1965 roku prowadzono prace remontowe, a ostatecznie w 1968 roku w pałacu otwarto Zakład Poprawczy. Jakkolwiek taki sposób użytkowania rezydencji może wydawać się dziwny, to jednak bardzo dobry stan zachowania pałacu świadczy, że nie jest to złe rozwiązanie. Obiekt jest zadbany, regularnie remontowany: 1977-1978 wymiana pokrycia dachu i odnowienie elewacji, 1986-1989 i 1998 rok. Obszar wokół otoczony ogrodzeniem. Zabytek bez problemu można zobaczyć z zewnątrz. Na teren Zakładu Poprawczego można dostać się zapewne tylko za zgodą dyrekcji, dlatego też park przylegający do pałacu nie jest dostępny. W parku znajdują się ruiny kaplicy grobowej rodziny von Sauerma. Z rezydencją sąsiadują zabudowania gospodarcze dawnego folwarku, część z nich w dalszym ciągu jest użytkowana, część opuszczona, popadła w ruinę.

 

Pałac

Rezydencja w Sadowicach wzmiankowana była już w 1574 roku. Źródło z 1795 roku również wspomina o pałacu w miejscowości. Powszechnie przyjmuje się, że pałac w stylu klasycystycznym został przekształcony dla Gottloba Albrechta von Sauera na przełomie XVIII i XIX wieku. Kolejne przebudowy rezydencji miały miejsce w 1903 i 1914 roku. Budynek murowany, potynkowany, założony na planie wydłużonego prostokąta, podpiwniczony, na sklepionych piwnicach, parterowy. Składa się z jedenastoosiowego korpusu oraz dwóch bocznych pawilonów, połączonych z korpusem dwuosiowymi łącznikami.

 

Zabytki w Sadowicach

Do rejestru zabytków w Sadowicach wpisano zespół pałacowy: pałac (24.08.1959r., nr rej.: 584) i park (24.07.1976r., nr rej.: 362/2). W ewidencji zabytków ponadto znalazło się mauzoleum oraz zabudowania mieszkalne i gospodarcze dawnego folwarku: trzy oficyny pałacowe, cztery obory, ruiny stodoły.

 

Informacje praktyczne i dojazd

Dojazd komunikacją publiczną do Sadowic zapewniają autokary prywatnego przewoźnika (firma Usługi Transportowo-Osobowe „KRUK” Szymon Kruk) kursujące z Udanina i Wrocławia. Ze względu na możliwość znalezienia przesiadki polecam dojazd przez Wrocław. Podróżującym samochodem proponuję jechać z Gliwic autostradą A4 w kierunku Legnicy do węzła Pietrzykowice (w przyszłości ma zostać zlikwidowany), następnie lokalną drogą na północ (ul. Fabryczna) do Pietrzykowic i dalej DK347 w stronę Kątów Wrocławskich. Za miejscowością Sadków z tej ostatniej trasy należy skręcić w prawo w lokalną drogą (ul. Kolejowa) prowadzącą do Małkowic. Za przejazdem kolejowym z tej trasy trzeba skręcić w lewo w drogę do Sadowic.  Odległość: z Gliwic w jedną stronę około 180km. Pałac wraz z zabudowaniami gospodarczymi dawnego folwarku znajdują się na północno-zachodnim krańcu miejscowości, w pobliżu rzeki Bystrzycy. Dokładny adres: Sadowice, ul. Szkolna 10. Na miejscu nie ma dobrego parkingu, samochód najlepiej zostawić na poboczu drogi lub na pofolwarcznym dziedzińcu gospodarczym, w niewielkiej odległości od pałacu.

 

Damian Dąbrowski,

Lipiec 2013 r.

 

Joomla templates by a4joomla