Powiat kłodzki, gmina Radków

(nazwa niemiecka: Tuntschendorf, Kreis Neurode, od 1932r. Kreis Glatz)

 

 

Rys historyczny i stan obecny:

Pierwsza wzmianka o miejscowości pochodzi z 1348 roku. Kolejne informacje o Tłumaczowie pochodzą z 1364 roku. W wiosce istniał już w tym czasie kościół. Historia Tłumaczowa jest dosyć skomplikowana, gdyż na przestrzeni wieków wioska dzielona była na wiele części. Początkowo w Tłumaczowie wyróżniano trzy majątki: Rittergut Reichenbach, Rittergut Pannwitz, Rittergut Tschischwitz. Właścicielami dóbr Reichenbach byli m.in.: 1536r. – Heinrich von Haugwitz, w 1580 r. – Carl von Tschischwitz, w 1610r. – Caspar von Reichenbach, w 1654r. – Wolfgang Heinrich von Schenkendorf, w 1664r. – Johann Georg Mathäs, od 1665r. Johann Georg von Götzen (ur.1623r., zm.1679r.). Posiadłość Pannwitz należała m.in. do: Heinricha von Predel (1560r.), W. von Haugwitz (1570r.), Ernsta von Schaffgotsch auf Kynast (1609r.), Tobiasa von Elbel (1618r.), Hansa Heinricha von Langenau (1625r.), Ernsta Christiana von Pannwitz (1637r.), Wolfganga Heinricha von Schenkendorf (1654r.), Johanna Ernsta von Götzen (1684r.), syna Johanna Georga von Götzen. Jeden z działów w Tłumaczowie od 1413 roku pozostawał w rękach rodziny von Tschschwitz. Zjednoczenie większości miejscowości w rękach rodu von Götzen było przejściowe. Pod koniec osiemnastego stulecia sytuacja własnościowa w Tłumaczowie ponownie się skomplikowała, o czym dowiadujemy się z opisu wioski z 1789 roku. W tym czasie Tłumaczów składał się z trzech części. Część pierwsza hrabiego von Magnis obejmowała tzw. wolny majątek rycerski, 3 folwarki (w tym der Pannwitz und Reichenbachhof), kościół filialny, 2 młyny wodne, 27 gospodarstw zagrodników i chałupników. Część druga wchodziła w skład państwa stanowego Ścinawka Średnia Sarny (Herrschaft Scharfeneck) należącego do generała von Götzen. W dziale tym wymieniano szkołę, 1 młyn wodny, 16 gospodarstw kmieci, 53 gospodarstwa zagrodników i chałupników. Część trzecią posiadał Ludwiga von Tschischwitz, a wcześniej baron von Köhlizky. Znajdował się w niej dom pański, folwark, dwa gospodarstwa kmiece oraz 6 gospodarstw zagrodników i chałupników. W sumie cały Tłumaczów liczył 612 mieszkańców. W skład wioski wchodziły także cztery przysiółki: Hayndorf (Błogocice) – właściciel pan generał von Götzen, Rudelsdorf (Rudawa) – właściciel pan generał von Götzen, 1 folwark, 12 gospodarstw zagrodników, Scheidewinkel (Janików) – właściciel Bernhard von Tschischwitz, wcześniej Pani Eva von Dohnyn, 1 dom pański, 2 gospodarstwa kmieci, 12 gospodarstw zagrodników i chałupników, 92 mieszkańców, Endegut (Tłumaczówek) – Ludwig von Tschischwitz, 10 gospodarstw zagrodników i chałupników, 42 mieszkańców. Kolejny opis miejscowości pochodzi z 1830 roku. Jak podaje jego autor w Tłumaczowie w dalszym ciągu można było wyróżnić 7 majątków. Pierwszy należał do hrabiego Antona von Magnis z Bożkowa. Znajdowały się w nim 32 domy, 2 folwarki, 3 młyny wodne, gorzelnia. Liczył 202 mieszkańców, w tym 5 ewangelików. Właścicielem drugiego działu był hrabia von Götzen. Wzmiankowano w nim 108 domów, 1 folwark, 1 młyn wodny. W zabudowaniach mieszkało 581 osób, wszystkie wyznania katolickiego. Hrabia von Götzen posiadał również część trzecią kolonię Rudelsdorf (Rudawa) oraz czwartą zwaną Haindorf (Błogocice), liczącą 17 domów i 66 mieszkańców wyznania katolickiego. Właścicielami części piątej byli spadkobiercy Johanna Ludwiga von Tschischwitz. Posiadłość ta obejmowała 33 domy, ze 171 mieszkańcami, wyznania katolickiego oraz część szóstą kolonię Tłumaczówek (Ende oder Klein-Tuntschendorf). Dział siódmy kolonia Janików (Scheidewinkel) należał do Johanna Bernharda von Tschischwitz. Było w nim 19 domów ze 118 mieszkańcami, wyznania katolickiego oraz gorzelnia. Następne informacje o sytuacji własnościowej w Tłumaczowie pochodzą z 1845 roku. W wiosce znajdował się filialny kościół parafialny podlegający parafii w Ścinawce Średniej. Działała szkoła katolicka, cztery młyny wodne i dwie gorzelnie. W dalszym ciągu funkcjonował podział na siedem majątków. Posiadaczem pierwszego pozostawał hrabia Anton von Magnis (ur.1785r., zm.1861r.) przewodniczący sejmu prowincjonalnego (Landesältester). W jego włościach znajdowały się 37 domy, z 245 mieszkańcami, wśród których było 4 ewangelików. Druga część należała do hrabiego von Götzena, dyrektora ziemskiego. W jego dobrach wzmiankowano 118 domów, 1 folwark, 637 mieszkańców, w tym 1 ewangelika. Hrabia von Götzen posiadał też dział trzeci i czwarty – kolonie: Rudawa (Rudelsdorf) i Błogocice (Heindorf). Część piąta i szósta (Tłumaczówek) były własnością spadkobierców Johanna Ludwiga von Tschischwitz. Znajdowały się w nich 32 domy, ze 181 katolickimi mieszkańcami. Dobra numer siedem – kolonię Janików (Scheidewinkel) posiadał Bernhard von Tschischwitz. W jego dobrach znajdowała się gorzelnia i  19 domów ze 110 katolickimi mieszkańcami. Przed 1856 rokiem hrabia Anton von Magnis z Bożkowa sprzedał swoje dobra w Tłumaczowie Josephowi Moschnerowi. W drugiej połowie XIX wieku utrwali się podział miejscowości na cztery działy. Pierwszy związany był z majątkiem Ścinawka Górna Sarny (Scharfeneck), należącym do porucznika Adolph hrabiego von Götzen. Właścicielem drugiego (Reichenbach und Schlotiseihof) był wzmiankowany w latach 1856-1858 Joseph Moschner. Trzecią posiadłością, nazywaną Edelhof, zarządzał Johann Ludwig von Tschischwitz. Czwarta część, obejmująca Janików (Scheidewinkel) należała do Oscara von Tschischwitz z Górnych Włodowic (in Ober-Walditz).

 

Dalsze losy działu rodu von Götzen

Adolph hrabia von Götzen wzmiankowany był w księgach adresowych do 1872 roku. Przed 1876 rokiem jego dobra w Ścinawce Średniej Sarnach (Scharfeneck) przeszły na własność fabrykanta porucznika Heinricha Schneidera. Gospodarstwami zarządzał generalny pełnomocnik Rudelius zamieszkały w Sarnach. Posiadłość w Rudawie (Rudelsdorf) dzierżawił Pan Conrad. W 1886 roku dzierżawcą był Pan Reichel. W tym czasie dobra w Radawie liczyły 166ha: 96ha pól uprawnych, 7ha łąk, 15ha pastwisk, 44ha lasów, 4ha dróg i podwórzy gospodarczych. Na folwarku hodowano 5 koni, 47 sztuk bydła rogatego, w tym 23 krowy. Heinrich Schneider zmarł pomiędzy 1886 a 1894 rokiem. Dobra przejęła wdowa po nim Pani Olga Schneider z domu Kohl. Generalnym pełnomocnikiem został porucznik Max Schneider, zamieszkały w Sarnach (auf Schloss Scharfeneck) (zamek Sarny). Posiadłość Rudawa dzierżawił Alois Korsawe. Powierzcnia majątku wynosiła 173ha, w tym 99ha pól uprawnych, 7ha łąk, 48ha lasów, 15ha pastwisk, 4ha dróg i podwórzy gospodarczych. W 1902 roku właścicielką dóbr była Pani Hedwig Erfurt, ze Strupic koło Jeleniej Góry (Straupitz bei Hirschberg). Alois Korsawe w dalszym ciągu dzierżawił folwark. W następnych latach (przed 1905 rokiem) dzierżawcą został Pan Graetzky, a powierzchnia majątku spadła do 161ha, w tym 107ha pól uprawnych, 9ha łąk, 28ha lasów, 8ha pastwisk, 1ha stawów, 1ha ogrodu, 7ha gospodarstwa. Pani Hedwig Erfurt wzmiankowana była do 1912 roku. Do tego czasu po raz kolejny zmienił się dzierżawca w Rudawie, został nim Karl Pohl. W 1917 roku jako właściciel posiadłości wymieniony został dr filizofii Fritz Erfurt, fabrykant i właściciel dóbr rycerskich w Strupicach pod Jelenią Górą. Z liczącej 161ha posiadłości w Rudawie 115ha w dalszym ciągu dzierżawił Karl Pohl. Dr filizofii Fritz Erfurt po raz ostatni wymieniony został jako właściciel majątku w księdze adresowej z 1926 roku. Przynajmniej od 1921 roku posiadłość liczącą 143,2ha - 110,3ha pól uprawnych, 19,6ha łąk i pastwisk, 11,7ha lasów, 1,6ha gospodarstwa – dzierżawili Franz Molle i Felix Molle. W 1927 roku majątek w Rudawie (143,2ha) nabył Wilhelm Mattern. Pozostał on jego właścicielem co najmniej do 1937 roku. Wtedy to powierzchnia dóbr wynosiła 135ha, w tym 90ha pól uprawnych, 20ha łąk i pastwisk, 25ha lasów. Na folwarku hodowano czerwone bydło nizinne. Po drugiej wojnie światowej posiadłość przejęło państwo polskie.

 

Kolejni właściciele majątku Janików (Scheidewinkel)

Porucznik Oscar von Tschischwitz, zamieszkały w Górnych Włodowicach, wzmiankowany był w księgach adresowych do 1876 roku. Przynajmniej od 1872 roku majątek Janików od niego dzierżawił Pan Robert Dreschel. Przed 1886 rokiem dobra otrzymała w spadku Pani Selma von Tschischwitz, z domu Bredoreck, wdowa po Oskarze von Tschischwitz. Gospodarstwo w dalszym ciągu było dzierżawione przez Roberta Dreschla. Powierzchnia dóbr wynosiła 85ha, w tym 76ha pól uprawnych, 7ha łąk, 2ha dróg i podwórzy gospodarczych. Pani Selma von Tschischwitz, z domu Bredoreck pozostała właścicielką dóbr Janików przynajmniej do 1902 roku. Majątek za jej życia cały czas dzierżawiła rodzina Drechsel. Z czasem Roberta Drechsla zastąpił Josef, być może jego syn, wzmiankowany w 1902 roku. Przed 1905 rokiem posiadłość przeszła w ręce porucznika Hansa von Tschischwitz. Oddał on gospodarstwo w dzierżawę Panu Herrmann. Awansowany do stopnia majora Hans von Tschischwitz, pełniący także funkcję przewodniczącego sejmu prowincjonalnego, pozostał właścicielem niewielkiego majątku w Janikowie przynajmniej do 1921 roku. Zmieniali się jedynie dzierżawcy: do około 1912 roku Pan Herrmann, następnie w 1917 roku wdowa po nim i w 1921 roku Ewald Scholz. Powierzchnia włości cały czas wynosiła 85ha, w tym 74ha pól uprawnych, 5ha łąk, 6ha gospodarstwa. Około 1926 roku dobra w Janikowie nabył Viktor Puzik. Za jego rządów gospodarstwo specjalizowało się w tuczu świń. Viktor Puzik prawdopodobnie w krótkim czasie zbankrutował, bowiem w 1930 roku właścicielem dóbr w dalszym ciągu liczących 85ha było już Śląskie Towarzystwo Ziemskie z Wrocławia. Przed 1937 rokiem posiadłość przy wsparciu kłodzkiego oddziału Bkk Dresdner Bank wykupił Karl R. von Begesack. Jego majątek w 1937 roku liczył 78,17ha, w tym 48,34ha pól uprawnych, 3,95ha łąk, 20ha pastwisk, 0,95ha lasów, 0,4ha ogrodu, 4,03ha dróg i podwórzy gospodarczych. W gospodarstwie hodowano m.in. czarnobiałe bydło nizinne. Po drugiej wojnie światowej dobra przejęło państwo polskie.

 

Dzieje posiadłości rodziny Moschner (Antheil Reichenbach i Scholtiseihof)

Joseph Moschner pozostał właścicielem majątku co najmniej do 1858 roku. Następnie włości odziedziczył Wendelin Moschner, wspomniany w księdze adresowej w 1861 roku. W 1866 roku dobra należały już do spadkobierców Wendelina Moschnera. W 1872 roku jako właściciel majątku wzmiankowany był August Moschner. W 1876 roku posiadłość należała do Pani Albine Moschner z domu Steiner, wdowy po Auguście Moschnerze. W 1886 roku włości rodu Moschner w Tłumaczowie miały powierzchnię zaledwie 70ha, w tym 44ha pól uprawnych, 13ha łąk, 10ha lasów, 3ha dróg i podwórzy gospodarczych. W gospodarstwie hodowano 1 konia i 10 sztuk bydła rogatego, w tym 4 krowy. W 1894 roku po raz ostatni w księdze adresowej jako właścicielka majątku została wymieniona wdowa Pani Albine Moschner, z domu Steiner. Jej włości liczyły 161ha, w tym 108ha pól uprawnych, 15ha łąk, 18ha lasów, 20ha gospodarstwa. Przed 1902 rokiem dobra przejęła gmina Tłumaczów. Od tego czasu posiadłość nie była już wymieniana w księgach adresowych. W kolejnych latach rozpoczęto wyburzenie folwarku. Świadczyć o tym mogą zamieszczone poniżej mapy.

Pierwsza z 1891 roku, na której widać zabudowania z czterech stron otaczające dziedziniec folwarczny.

 

 

I druga z 1936 roku, na której rozparcelowany na początku XX wieku majątek nie został w ogóle zaznaczony. Charakterystyczne zabudowania można jednak odnaleźć na północny-zachód od kościoła p.w. śś Piotra i Pawła. Warto zwrócić uwagę, że poza dworem istniał tylko stosunkowo duży budynek zamykający północną pierzeję dawnego folwarku oraz mniejsze obiekty usytuowane na zachód od rezydencji.

 

 

Źródło map: http://polski.mapywig.org/news.php

 

Dwór

Według ewidencji zabytków istniejący w Tłumaczowie dwór powstał w pierwszym ćwierćwieczu dziewiętnastego stulecia. W tym czasie część miejscowości w której położona jest rezydencja należała do rodziny von Magnis. Wątpliwe by Magnisowie z Bożkowa wybudowali w Tłumaczowie dwór, raczej była to siedziba zarządcy tutejszego folwarku. Budynek mógł zostać rozbudowany w drugiej połowie XIX wieku po przejęciu majątku przez rodzinę Moschner. Dwór murowany z cegły, potynkowany, założony na planie prostokąta, podpiwniczony, dwukondygnacyjny, z użytkowym poddaszem, nakryty dachem czterospadowym wykonanym z dachówki. Fasada (elewacja zachodnia) siedmioosiowa, z centralną trzyosiową częścią, mieszczącą główne wejście do budynku, poprzedzone gankiem podtrzymującym balkon. Elewacje skromnie dekorowane, zachowały wydatny gzyms wieńczący z fryzem arkadowym. Okna prostokątne, jedynie w fasadzie trzy okna drugiej kondygnacji zamknięte półkoliście. Dwór, obecnie budynek numer 77, położony jest na dosyć dużej działce, otoczonej wysokim ogrodzeniem. Od południa i wschodu budynek otaczają drzewa, będące pozostałością parku. Losy rezydencji w Tłumaczowie w XX wieku nie są znane. Obecnie dwór jest własnością prywatną. Właściciel w ostatnich latach przeprowadził generalny remont zabytku. Rezydencję można zobaczyć tylko z zewnątrz, z większej odległości, najlepiej z okolic położonego na wzniesieniu kościoła.

 

Zabytki w Tłumaczowie

Do rejestru zabytków w Tłumaczowie wpisano kościół filialny p.w. śś. Piotra i Pawła (28.07.1983r., nr rej.: 931/WŁ); zespół dworski: dwór, obecnie budynek nr 77 (15.01.2002r., nr rej.: 76/A/02) i park (31.12.1982r., nr rej.: 894/WŁ). Ponadto w ewidencji zabytków znalazły się m.in.: cmentarz przykościelny, kaplica grobowa rodziny Moschner, trzy kapliczki, mur przy dworze, kilkadziesiąt domów mieszkalnych i budynków gospodarczych, dawna stacja kolejowa i dwa wiadukty.

 

Informacje praktyczne i dojazd

Dojazd komunikacją publiczną do Tłumaczowa zapewniają rzadko kursujące autobusy PKS z Kłodzka, Nowej Rudy, Radkowa i Wałbrzycha. Najlepsze połączenie (9 kursów w dni robocze) jest z Nową Rudą. Ze względu na problemy ze znalezieniem przesiadki nie polecam tego sposobu dojazdu. Podróżującym samochodem proponuję jechać z Gliwic autostradą A4 w kierunku Wrocławia do węzła Prądy, następnie DK46 do Kłodzka przez Nysę. Z Kłodzka należy wyjechać DK381 (ul. Noworudzka), a następnie za miejscowością Bierkowice skręcić w lewo w DK386 prowadzącą do Ścinawki Średniej. Dalej do Ścinawki Górnej wiedzie DK387. W pobliżu dworu Sarny trzeba skręcić w lewo w DK385 prowadzącą przez Tłumaczów do granicy polskiej. Odległość: z Gliwic w jedną stronę niecałe 210km. Zespół dworski znajduje się w centrum Tłumaczowa, na północ od kościoła i DK385. Samochód można zostawić na poboczu drogi przy ogrodzeniu otaczającym posiadłość, bądź też zaparkować przy kościele, skąd roztacza się bardzo dobry widok na dwór. 

 

Damian Dąbrowski,

Grudzień 2013 r.

 

 

Joomla templates by a4joomla