Powiat oławski, gmina Domaniów
(nazwa niemiecka: Gusten, Kreis Ohlau)
Pierwsza wzmianka o miejscowości: 1245r.
Rys historyczny i stan obecny:
Od XIII do XVII w. Goszczyna była własnością książęcą. Po wygaśnięciu linii Piastów brzeskich weszła w skład dóbr królewskich. Posiadłość w Goszczynie wchodziła w skład dóbr królewskich (Königliches Rent-Amt Ohlau) jeszcze w XIX w., jednak już od osiemnastego stulecia była powoli wyprzedawana. Pozwoliło to na rozwój kilku mniejszych majątków. Jeden z nich (Freigut) należał od 1758r. lub 1770r. (różne źródła) do rodziny Hinke, drugi (Erbscholtisei) od 1872r. był własnością Ernsta Wilhelma Schöpsa. W 1894r. dobra Albrechta Hinke liczyły 121ha, a Theodora Schöpsa, dziedzica wspomnianego wyżej Ernsta Wilhelma - 105ha. Freigut w rękach Albrechta Hinke pozostał co najmniej do 1937r. W tym czasie majątek liczył 125ha (122ha pól uprawnych, 0,5ha pastwisk, 1ha parku i ogrodu, 1,5ha dróg i podwórzy gospodarczych). Właścicielem Erbscholtisei Theodor Schöps był przynajmniej do 1905r. Następnie posiadłość odziedziczyła Pani Elly Schöps, wzmiankowana w latach 1909-1921. Po niej właścicielką Erbscholtisei była wymieniona w księdze adresowej z 1930r. Pani Hedwig Burghardt, z domu Schöps. W 1937r. dobra o powierzchni 104ha (100ha pól uprawnych, 1ha ogrodu, 3ha dróg i podwórzy gospodarczych) należały do Pani Barbary Burghardt. W księgach adresowych od 1897r. odnotowywany w Goszczynie był jeszcze jeden majątek (Gut), będący w latach 1897-1937 własnością Maxa Hagedorna. Dobra te liczyły nieco ponad 55ha, z czego 0,5ha przypadało na ogród. Losy majątków w Goszczynie po drugiej wojnie światowej nie są jasne, obecnie zarówno zabudowania jak i grunty są własnością prywatną.
Dwór
Max Hagedorn na przełomie XIX i XX w. wybudował w Goszczynie siedzibę nawiązującą do architektury rezydencjonalnej. Dom o cechach klasycystycznych, murowany z cegły, potynkowany, został wzniesiony na rzucie prostokąta. Budynek podpiwniczony, dwukondygnacyjny, nakryty wysokim dachem czterospadowym z lukarnami i wystawką, zamkniętą odcinkowym naczółkiem. Fasada pięcioosiowa, z centralnym filarowym portykiem wgłębnym. Elewacje mocno zaniedbane zachowały podziały ramowe wykonane za pomocą gzymsu przepaskowego między kondygnacjami, wydatnego gzymsu wieńczącego oraz pilastrów, boniowanych naroży i lizen. Przetrwały także ozdobne trójkątne i odcinkowe nadokienniki. Od północy do budynku w dalszym ciągu przylega niewielki ogród, od południa natomiast zabudowania gospodarcze.
Na przedwojennych widokówkach z Goszczyny poza siedzibą Maxa Hagedorna umieszczano również budynki należące do rodzin Hinke i Schöps. Siedziba rodziny Hinke wzniesiona w neogotyckim stylu określana była na różnych widokówkach jako pałac (Schloss), Villa Oberleutnant Hinke i Villa Major Hinke. Willa była wzniesiona z cegły, potynkowana, zbudowana na planie prostokąta, dwukondygnacyjna, nakryta dachem czterospadowym z lukarnami. Budynek właścicieli dóbr Erbscholtisei początkowo był parterowy z dachem naczółkowym. Za czasów rodziny Burghardt w latach dwudziestych lub trzydziestych XX w. został rozbudowany i powiększony o jedno piętro.
Zabytki w Goszczynie
Do rejestru zabytków w nie wpisano żadnego obiektu w Goszczynie. Trzy budynki (nr 4, 9 i 20) umieszczono w wykazie zabytków architektury i budownictwa, przygotowanym przez gminę Domaniów.
Informacje praktyczne i dojazd
Dojazd komunikacją publiczną do Goszczyny zapewniają nieliczne autobusy PKS kursujące między innymi z Domaniowa, Oławy, Strzelina i Wrocławia. Najlepiej wybrać dojazd z przesiadką w Oławie lub Wrocławiu, ponieważ do obydwu miast można dotrzeć pociągiem, np. z Gliwic lub Opola. Podróżującym samochodem proponuję jechać z Gliwic autostradą A4 w kierunku Wrocławia do węzła Brzezimierz, a następnie DK396 w stronę Strzelina. Trasa ta przebiega przez Goszczynę. W wiosce należy skręcić w prawo w lokalną drogę, prowadzącą do Wyszkowic. Budynek wzniesiony przez Maxa Hagedorna znajduje się na lewo od drogi, na końcu miejscowości. Odległość: z Gliwic w jedną stronę około 130km. Samochód można zaparkować w bocznej ulicy, lub na poboczu głównej drogi.
Damian Dąbrowski,
Marzec 2012 r.