Powiat wrocławski, gmina Kobierzyce

(nazwa niemiecka: Krolkwitz, w latach 1937-1945 Weidmannsau, Kreis Breslau)

 

 

Rys historyczny i stan obecny

Początki miejscowości sięgają przynajmniej pierwszej połowy XIV wieku. Początkowo osada była własnością książąt wrocławskich. W 1334 roku książę Henryk VI sprzedał Królikowice (Crolic) braciom Mikołajowi, Konradowi i Henrykowi von Weizenrodau (Waczinrode). Z kolejnego dokumentu z 1336 roku wynika, że Konrad von Weizenrodau zapisał majątek w Królikowicach (Crolcowicz) swojej zonie Katarzynie. W 1376 roku wioska należała do mieszczanina wrocławskiego Ottona von der Neisse. Barokowy dwór w Królikowicach został wzniesiony w ostatnim ćwierćwieczu XVIII wieku, prawdopodobnie przez rodzinę von Schickfus. W 1795 roku Królikowice liczyły 201 mieszkańców. Majątek w miejscowości był własnością Pana von Schickfus. W wiosce znajdowała się m.in. rezydencja, folwark, młyn i browar. W 1810 roku posiadłość należała do rodziny von Eisenhart. W roku tym w Królikowicach miała miejsce wyjątkowo brutalna zbrodnia. Właściciel majątku Pan von Eisenhart zamordował swoją żonę z domu von Rechell i najstarszą dziesięcioletnią córkę. Niedługo po tej tragedii dobra rycerskie w Królikowicach przeszły na własność majora von Heinze. W 1830 roku właścicielami posiadłości byli spadkobiercy majora von Heinze. W tym czasie miejscowość liczyła 36 domów, zamieszkałych przez 197 mieszkańców, spośród których 27 było katolikami. Piętnaście lat później dobra należały już do hrabiego von Harrach. W Królikowicach był pałac, folwark, browar, gorzelnia, a także 36 domostw. Liczba mieszkańców wzrosła do 279, w tym 42 katolików. Na folwarku hodowano m.in. owce merynosy. Karl hrabia von Harrach pozostał właścicielem majątku przynajmniej do 1858 roku. Pomiędzy 1858 a 1861 rokiem dobra od rodziny von Harrach wykupił Eduard von Kramsta, kupiec z Freiburg. W 1872 i 1876 roku w imieniu Eduarda von Kramsty folwarkiem w Królikowicach zarządzał inspektor Vogel z Wierzbic (zu Wirrwitz bei Koberwitz). Przed 1886 rokiem majątek przeszedł na własność Pani Anny wdowy von Wietersheim. Gospodarstwem liczącym 284ha, w tym 241ha pól uprawnych, 24ha łąk, 11ha lasu, 8ha dróg i podwórzy gospodarczych administrował inspektor Langer z Wierzbic. Na folwarku hodowano bydło, świnie oraz 780 sztuk owiec. Pomiędzy 1894 a 1902 rokiem posiadłość w spadku otrzymał porucznik Eugen von Wietersheim. Około 1905 roku Eugen von Wietersheim utworzył fideikomis Wierzbice (Fideikommissherschafft Wirrwitz) obejmujący majątek w Królikowicach. Całkowita powierzchnia fideikomisu wynosiła 1200 ha. Posiadłość w samych Królikowicach liczyła 391ha, w tym 347ha pól uprawnych, 24ha łąk, 13ha lasów, 7ha dróg i podwórzy gospodarczych. W 1909 i 1912 r. jako pełnomocnik do spraw majątku wzmiankowany był dr W. Wutke z Wierzbic. Porucznik Eugen von Wietersheim prawdopodobnie zginął w czasie pierwszej wojny światowej, przed 1917 rokiem, kiedy to w księdze adresowej jako właściciel fideikomisu wymieniony został jego małoletni syn Hans Christoph von Wietersheim. Opiekunką była wdowa Pani Maria-Therese von  Wietersheim, z domu von Colmar. Powierzchnia gruntów spadła do 995ha. Majątkiem Królikowie liczącym 283ha zajmował się dyrektor ziemski Theodor Kunze z Wierzbic. W 1921 roku pełnomocnikiem i opiekunem był major Herbert von Neumann-Cosel z Wierzbic. Przed 1926 rokiem Hans Christoph von Wietersheim zaczął samodzielnie zarządzać odziedziczonym majoratem. Dyrektor ziemski Theodor Kunze z Wierzbic prowadził folwark w Królikowicach przynajmniej do 1930 roku. W 1937 roku porucznik Hans Christoph von Wietersheim był w dalszym ciągu właścicielem majoratu liczącego 996,9ha. Jego gospodarstwami zarządzali oberinspektor Reinhold Hegenloch z Wierzbic i inspektor Walter Hentschel w Królikowicach. Powierzchnia posiadłości Królikowie wynosiła 284,9ha, w tym 238,3ha pól uprawnych, 24ha łąk, 11,9ha lasów, 7,8ha ogrodu, 2,9ha dróg i podwórzy gospodarczych. W rękach rodziny von Wietersheim dobra pozostały do końca drugiej wojny światowej. W latach 1945-1946 w majątku Królikowice stacjonowały oddziały Armii Czerwonej, następnie został przejęty przez państwo polskie. Folwark przekazano w zarząd Państwowemu Gospodarstwu Rolnemu Kobierzyce, a pałac wykorzystywano jako budynek mieszkalny dla pracowników zakładu. W kolejnych latach zaniedbana rezydencja była własnością Stacji Hodowli Roślin Kobierzyce. Wreszcie w latach osiemdziesiątych XX wieku przejęła ją spółka „Chevalier” planująca utworzyć w Królikowicach ośrodek rekreacji konnej. Dzięki temu zabytek doczekał się remontu przeprowadzonego w latach 1985-1986. Kolejny remont pałacu miał miejsce między 1992 a 1995 rokiem. Obecnie dobrze utrzymana rezydencja jest własnością prywatną. Budynek nie jest użytkowany, a teren wokół pałacu i przylegającego do niego parku nie został ogrodzony.

 

Pałac

Pierwotnie barokowy dwór w końca osiemnastego stulecia, przebudowany i rozbudowany w stylu neorenesansowym przez rodzinę von Wietersheim pod koniec XIX wieku. Budynek murowany z cegły, potynkowany, założony na planie prostokąta, podpiwniczony, dwukondygnacyjny, z częściowo użytkowym poddaszem, nakryty łamanym dachem naczółkowym z lukarnami.

 

Zabytki w Królikowicach

Do rejestru zabytków w Królikowicach wpisano zespół dworski (13.03.1981r., nr rej.: 490/W): dwór i park. W ewidencji zabytków znalazły się również: ruina rządcówki, oficyna dworska (ul. Boczna 11) i dawna obora, obecnie budynek gospodarczy (ul. Boczna 8).

 

Informacje praktyczne i dojazd

Dojazd komunikacją publiczną do Królikowic jest mało realny, w miejscowości zatrzymują się dosłownie pojedyncze autobusy PKS kursujące z Kątów Wrocławskich i Wrocławia. Podróżującym samochodem proponuję jechać z Gliwic autostradą A4 w kierunku Wrocławia do węzła Krajków, następnie DK395 do Wojkowic i dalej lokalnymi drogami do Kobierzyc przez Żórawinę, Galowice, Wilczków i Pełczyce. Z Kobierzyc należy wyjechać ul. Spółdzielczą prowadzącą do Królikowic. Odległość: z Gliwic w jedną stronę niecałe 170km. Dwór znajduje się na południowym krańcu Królikowic, na prawo od ulicy Bocznej. Na miejscu nie ma dobrego parkingu, samochód najlepiej zostawić na terenie dawnego folwarku (pozostał jeden budynek) pomiędzy ulicą Boczną a Lipową.

 

Damian Dąbrowski,

Lipiec 2013 r.

 

Joomla templates by a4joomla