Powiat wrocławski, gmina Kobierzyce
(nazwa niemiecka: Puschkowa, w latach 1937-1945 Hubertushof, Kreis Breslau)
Miejscowość wzmiankowano w 1352 roku jako Pustkowo. Prawdopodobnie osada była lokowana na prawie niemieckim na przełomie XIII i XIV wieku. Przez kilka stuleci wioska stanowiła własność kapituły wrocławskiej Św. Jana. W XVIII w. w Pustkowie Żurawskim znajdował się folwark, karczma i dwa ogrodnictwa. Po 1810 roku w wyniku sekularyzacji majątków kościelnych posiadłość w Pustkowie przejęło państwo pruskie. W 1845 roku wioska liczyła zaledwie 10 domostw, w których mieszkało 106 osób. Część Pustkowa Żurawskiego stanowił wolny majątek (Freigut) należący od osiemnastego stulecia do rodziny Naehrich. Stosunkowo szybki rozwój wioski nastąpił po 1847 roku, kiedy to właścicielem majątku został Carl Christian Naehrich. Nowy właściciel wybudował w miejscowości cukrownię, rozbudował folwark oraz ufundował pałac. W 1876 roku jako właściciel dóbr w Pustkowie Żurawskim wzmiankowany był Carl Hermann Naehrich. Przed 1894r. majątek otrzymał w spadku Carl Paul Naehrich. Nowy właściciel znacznie powiększył rodzinne włości i przed 1902 rokiem utworzył z nich Państwo Stanowe Pustków Żurawski (Herrschaft Puschkowa). W 1917 roku należące do rotmistrza Carla Paula Naehrich Państwo Stanowe Pustków Żurawski składało się z 14 majątków i liczyło w sumie 3153ha. Powierzchnia posiadłości w samym Pustkowie Żurawskim wynosiła 161ha. Miejscowym folwarkiem zarządzał inspektor W. Görlitz. Carl Paul Naehrich zmarł pomiędzy 1930 a 1937 rokiem. W 1937 roku jako właściciele dóbr wzmiankowani są już jego spadkobiercy. Całkowita powierzchnia majątków spadła w tym czasie do 2908ha. Posiadłością w Pustkowie Żurawskim liczącą 161ha w dalszym ciągu zarządzał inspektor W. Görlitz. Po 1945 roku majątek rodziny Naehrich przejęło państwo polskie. W czasach Polski Ludowej cukrownia funkcjonowała jako zakład państwowy. W pałacu urządzono biura przedsiębiorstwa. W latach 1978-1979 przeprowadzono remont elewacji i dachu rezydencji. Na przełomie XX i XXI wieku miały miejsce przekształcenia własnościowe polskich cukrowni. Ten niewygodny temat nie jest podejmowany przez dziennikarzy. Polskie władze doprowadziły do sprzedaży zakładów obcemu kapitałowi, który w ciągu kilku lat zlikwidował prawie wszystkie cukrownie. Los ten nie ominął zakładu w Pustkowie Żurawskim. Po zakładzie rodziny Naehrich pozostały tylko dwa kominy i pałac. Na szczęście rezydencję przed sprzedażą cukrowni przejęły władze samorządowe gminy Kobierzyce. W 2009 roku w budynku funkcjonowało przedszkole. Władze samorządowe jednak przez dłuższy czas nie były w stanie utrzymać pałacu i w kolejnych latach przedszkole zostało zlikwidowane, a zabytek wystawiono na sprzedaż. Prawdopodobnie w 2012 roku pałac nabył prywatny inwestor.
Neobarokową rezydencję w Pustkowie Żurawskim ufundował na przełomie 1869 i 1870 Carl Christian Naehrich. W latach 1897-1898 pałac przebudował jego syn Carl Paul Naehrich. Obecnie zabytek jest własnością prywatną. Budynek zabezpieczony przed wejściem można zobaczyć z zewnątrz. Na południe od pałacu rozciąga się kilkuhektarowy park krajobrazowy założony w XIX wieku. Od zachodu do siedziby właścicieli przylegały zabudowania fabryki. Dzisiaj pozostał po nich pusty plac z dwoma kominami.
Zabytki w Pustkowie Żurawskim
Do rejestru zabytków w Pustkowie Żurawskim wpisano zespół pałacowy (4.08.1977r., nr rej.: 390/W): pałac (nr 1), park.
Informacje praktyczne i dojazd
Dojazd komunikacją publiczną do Pustkowa Żurawskiego zapewniają nieliczne autobusy PKS z Sobótki i Wrocławia. Podróżującym samochodem proponuję z Wrocławia kierować się DK8 w stronę Kudowy i za Kobierzycami skręcić z tej trasy w prawo do Wierzbic, skąd lokalna droga prowadzi do Pustkowa Żurawskiego. Wybierając dojazd samochodem z Górnego Śląska najkorzystniej jechać autostradą A4 w kierunku Legnicy do węzła Bielany Wrocławskie, gdzie można wjechać na DK8 i kontynuować podróż zgodnie z opisem dojazdu z Wrocławia. Pałac znajduje się na południowo-wschodnim krańcu miejscowości, na lewo od głównej drogi. Samochód można zostawić na podjeździe przed budynkiem.
Damian Dąbrowski,
Maj 2013 r.