Powiat jeleniogórski, gmina Jeżów Sudecki
(nazwa niemiecka: Boberröhrsdorf, Kreis Hirschberg)
Pierwsza wzmianka o miejscowości: 1305r.
Miejscowość początkowo była własnością książąt jaworskich. Około 1314r. książę Henryk I wzniósł w Siedlęcinie wieżę mieszkalną. Wieża pełniła funkcję jednej z jego rezydencji. W drugiej połowie XIV w. właścicielami majątku i wieży w Siedlęcinie była rodzina von Redern, między innymi Jenchin von Redern (wzmiankowany w 1369r.) i Hans von Redern (około 1400r.). Następnie dobra w Siedlęcinie należały do rodu von Schellendorf, Hansa Wesina, rodzin von Zedlitz, von Nimptsch, von Spiller i w latach 1732-1945 von Schaffgotsch. Za czasów Schaffgotschów w drugiej połowie XVIII w. częściowo zasypano otaczającą wieżę fosę i rozebrano fragment murów obronnych. W tym miejscu wzniesiono dwór-oficynę pełniący funkcję mieszkalną dla zarządcy majątku. W czasie drugiej wojny światowej wieżę wykorzystywano jako składnicę dzieł sztuki. Po 1945r. zabytek przekazano w zarząd Państwowemu Gospodarstwu Rolnemu. PGR urządził w nim magazyn i wialnię zboża. W wyniku działań jeleniogórskiego PTTK w 1952r. udało się zlikwidować wialnię, następnie w latach 1953, 1954-1955,1957, 1958-1969, 1973 i 1989 prowadzono w wieży prace restauratorskie. W 1959r. zabytek wyłączono z „gospodarki PGR-u” i oddano pod opiekę Konserwatora Zabytków. Od 2001r. zabytek jest własnością fundacji „Zamek Chudów”. Od 2006r. w wieży prowadzone są prace konserwatorskie i renowacyjne, wokół prowadzono również badania archeologiczne. Wieża za niewielka odpłatą jest udostępniona do zwiedzania. Wokół niej znajdują się pochodzące z XVIII i XIX wieku zabudowania gospodarcze dawnego folwarku.
Dodatkowe informacje na temat zwiedzania zabytku można znaleźć na stronie Fundacji Chudów
http://www.zamekchudow.pl/123-siedlecin.html
Książęca wieża mieszkalna
Kamienna, gotycka wieża, zbudowana na niewielkim wzniesieniu około 1314r., pierwotnie otoczona fosą i kamiennym murem. Wieża założona na planie prostokąta, podpiwniczona, pierwotnie trzykondygnacyjna, w piętnastym stuleciu podwyższona o czwartą kondygnację, nakryta dachem czterospadowym, pokrytym gontem. Przebudowana po pożarze w 1575r. i w drugiej połowie XVIII w. Do wieży prowadzi wejście ozdobione gotyckim kamiennym portalem. W elewacjach zachowane kilka gotyckich okien (trzylistne i prostokątne) z kamiennymi obramowaniami. Pomieszczenia wewnątrz nakrywają stropy belkowe. Trzecia i czwarta kondygnacja są jednoprzestrzenne. W Sali na drugim piętrze znajdują się niezwykle cenne malowidła ścienne odkryte w XIX wieku. Malowidła powstawały w kilku fazach, najstarsze z nich wykonano około 1345 -1346roku i są to najstarsze na Śląsku malowidła o tematyce świeckiej. Głównym ich tematem jest cykl opowieści o Lancelocie z Jeziora.
Zabytki w Siedlęcinie
Do rejestru zabytków w Siedlęcinie wpisano: kościół parafialny p.w. św. Mikołaja (23.09.1965r., nr rej.: 1419); cmentarz przykościelny (5.12.1992r., nr rej.: 1119/J); kościół ewangelicki, obecnie pomocniczy p.w. MB Nieustającej Pomocy (3.09.1965r., nr rej.: 1420); wieżę mieszkalną, ul. Długa 21 (12.02.1949r., nr rej.: 87); oficynę przy wieży (23.08.2004r., nr rej.: 346/A/04).
Informacje praktyczne i dojazd
Dojazd komunikacją publiczną do Siedlęcina zapewniają prywatne busy firmy STAW-TRANS z Jeleniej Góry i Świeradowa-Zdroju oraz autobusy komunikacji miejskiej z Jeleniej Góry, linii nr 5. W Siedlęcinie znajduje się również dworzec kolejowy, na którym zatrzymują się pociągi z Jeleniej Góry i Lwówka Śląskiego. Ze względu na możliwość przesiadki, najlepszy będzie wariant dojazdu przez Jelenią Górę. Do miasta można między innymi dotrzeć pociągiem z Wrocławia. Podróżującym samochodem proponuję jechać z Gliwic autostradą A4 w kierunku Legnicy do węzła Kostomłoty, następnie DK5 do Bolkowa i DK3 do Jeleniej Góry. W mieście z tej ostatniej trasy należy skręcić w prawo w ul. Grunwaldzką. Dalej ulica Podchorążych prowadzi do Siedlęcina. W Siedlęcinie należy skręcić z głównej drogi w lewo. Wieża znajduje się w pobliżu mostu na rzece Bóbr. Odległość: z Gliwic w jedną stronę około 270 km. Na miejscu nie ma problemu z zaparkowaniem samochodu.
Damian Dąbrowski,
Wrzesień 2011 r.