Powiat wołowski, gmina Wińsko
(nazwa niemiecka Exau, Kreis Wohlau)
Zabytki w Turzanach
Do rejestru zabytków nie wpisano żadnego obiektu w Turzanach. W ewidencji zabytków znajdują się: zespół folwarczny, dom mieszkalny (nr 5), do mieszkalny (nr 6), dom mieszkalny (nr 10), Dom Ludowy (nr 13), dom mieszkalny (nr 19), stodoła (nr 27), dom mieszkalny i stodoła (nr 30).
Do 1787 roku majątek w Turzanach był własnością jezuitów z Wrocławia. W 1789 roku posiadłość nabył Bernard Gustav von Rödern. Po śmierci ojca w 1807 roku włości odziedziczył Erdmann hrabia von Rödern. Według opisu miejscowości z 1830 roku dobra należały do Reichsgrafa von Rödern. W Turzanach wzmiankowano folwark. W 1842r. posiadłość nabył Carl hrabia von Pourtales-Gorgies (ur.1810r., zm.1871r.) W źródle z 1845 roku w Turzanach wymieniony został folwark i wolne sołectwo. W rękach rodu von Pourtales majątek jako część fideikomisu Głębowice pozostał do końca drugiej wojny światowej. W 1872 roku włości od spadkobierców zmarłego rok wcześniej Carla hrabiego von Pourtales dzierżawił Pan Lucke. Według księgi adresowej z 1894 roku posiadłość należąca do Jamesa Grafa von Pourtales (ur.1853r., zm.1908r.) - zamieszkałego w pałacu w Głębowicach (auf Schloss Glumbowitz) – liczyła 502,9ha, w tym 20,29ha dróg, podwórzy gospodarczych i innych użytków. W 1912 roku właścicielem fideikomisu obejmującego majątek w Turzanach był Paul Graf von Pourtales francuski rotmistrz w stanie spoczynku, zamieszkały we Francji. Kolejnym właścicielem dóbr był Friedrich Graf von Pourtales. Według księgi adresowej z 1937 roku fideikomis, w tym majątek w Turzanach należały do wdowy po jego ekscelencji Friedrichu Grafie von Pourtales, Pani Giseli, z domu hrabianka Kanitz. Posiadłość w Turzanach miała powierzchnię 462ha, w tym 1ha ogrodu, 6ha dróg, podwórzy gospodarczych i innych użytków. Folwark prowadził inspektor Wilhelm Betz. Po drugiej wojnie światowej majątek przejęło państwo polskie. Dobra znalazły się w gestii Państwowego Gospodarstwa Rolnego Brzózka. W pałacu urządzono mieszkania dla pracowników przedsiębiorstwa. Po upadku PGR-u majątek przejęła Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa. W 1997 roku pałac był już ruiną, ponoć przeznaczoną do rozbiórki. Jakimś cudem jego pozostałości przetrwały do dziś.
Historia pałacu w Turzanach jest praktycznie nieznana. Rezydencja nie została wymieniona w opisach miejscowości z 1830 i 1845 roku. Trudno powiedzieć czy budynek został wzniesiony później, czy był na tyle skromny, że autor nie umieścił go w swoim opracowaniu. Brak przedwojennych fotografii uniemożliwia odtworzenie wyglądu rezydencji w czasach świetności. Koniec pałacu pozostaje równie tajemniczy jak jego początki. Budynek prawdopodobnie został zniszczony w czasach Polski Ludowej. Pałacu nie wpisano nigdy do rejestru zabytków. Nie ujęto go nawet w ewidencji zabytków, gdzie umieszczono tylko ogólny wpis – zespół folwarczny. Obecnie ruiny rezydencji znajdują się na terenie prywatnego gospodarstwa rolnego. Właściciel wykorzystuje pofolwarczne zabudowania gospodarcze. Samego pałacu raczej nie planuje odbudowywać. Ewentualnie wolałby na jego piwnicach wznieść nowy budynek. Dziękujemy właścicielowi gospodarstwa za rozmowę i zgodę na wykonanie zdjęć.
Obecnie z pałacu pozostały właściwie piwnice i mury obwodowe. Rezydencję murowaną z cegły i potynkowaną wzniesiono na rzucie prostokąta. Budynek posiadał przynajmniej dwie kondygnacje. Elewacje pałacu zdobiły gzymsy oraz boniowane lizeny, których ślady przetrwały do dziś na resztkach murów.
Turzany położone są około 20 kilometrów na północny-wschód od Wołowa. Ze stolicy powiatu najlepiej wyjechać DK339 w kierunku Żmigrodu. Od Pełczyna podróż trzeba kontynuować lokalnymi drogami przez Nieszkowice, Trzcinicę Wołowską i Głębowice. Zespół folwarczny znajduje się w centrum Turzan, na północ od drogi Głębowice – Aleksandrowice. Samochód można zaparkować tuż obok bramy prowadzącej do gospodarstwa. Ruiny pałacu widoczne są zza ogrodzenia. Wejście na teren dawnego folwarku jest możliwe za zgodą właściciela.
Damian Dąbrowski,
Luty 2016r.